W zeszłą niedziele około 200 au pairek z okolic NYC
spotkało się na meczu bejsbola na stadionie Jankesów. Mnie też nie mogło zabraknąć ;) Pierwszy raz byłam na takim meczu. Stadion zrobił na mnie pozytywne wrażenie, ale sama gra...hmm Moze gdybym lepiej znała zasady to byłoby to bardziej emocjonujące ;D Nie mniej jednak dobrze się bawiłam.
Stadion z zewnątrz
Jak widać był pełen
Mistrz drugiego planu;D
Dwie Sylwie i ja. Wszystkie au pair w cenie biletu dostały czapeczki ;)
Itzen też tam była ;)
Po meczu grzechem byłoby nie pospacerować po NYC
Na koniec zdradzę Wam, że 17 lipca zaczynam wakacje!! Chyba kroi się jakiś trip LA, Las Vegas, Grand Canyon i te sprawy. Szczegóły wkrótce ;D
Wakacje w Ameryce? Czy może być coś piękniejszego ? z pewnością nie!
OdpowiedzUsuńJeszcze chwilka i wakacje! :) aa mecz musiał być super :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńwww.paulaintheusa.blogspot.com
Udanych wakacji!! Ja mam miesiąc po Tobie! :D
OdpowiedzUsuńŚliczna czapka, moje marzenie ;-) Może kiedyś się spełni... hi hi
OdpowiedzUsuń